Bardzo kochałam swoją córeczkę jako nowa mama - ale nie mogłam przetrwać dnia bez alkoholu

thumbnail for this post


Nowe wspomnienia Janelle Hanchett, I'm Just Happy Be Here (26 USD, amazon.com), to niezachwianie szczera relacja z jej dziesięcioletniej walki z uzależnieniem. W poniższym fragmencie Hanchett opisuje, jak popadła w alkoholizm w pierwszym roku życia swojej córki.

Wkrótce jako mężatka, która zostaje w domu, nauczyłam się, że jeśli pozostanę pijana, około 40 procent moje godziny czuwania, naprawdę mi się podobało. To nie jest prawda. Nie obliczyłem procentów. Poza tym niezbyt mi się to podobało.

Szedłem do sklepu „kupować artykuły spożywcze na fajną kolację” i wracałem z kilkoma butelkami wina, na nasz niezły obiad , które piłbym podczas gotowania. Podczas naszej rzeczywistej kolacji wypiłbym więcej wina i koktajl lub dwa. Dzięki temu można było zarządzać snem, jak również macierzyństwem jako całością. (Nie piszą tego w broszurze „nowa mama”, którą dostajemy, kiedy wypisują nas ze szpitala, ale może powinni.)

Piłem dla ulgi. Piłem, ponieważ od pierwszego łyku w wieku szesnastu lat alkohol był jak spokój, jak powrót do domu po długiej i żmudnej podróży. Oczekiwanie na pierwszą szklankę dnia było przypływem podniesionych na duchu we mnie - energii, komfortu, bycia - i po kieliszku numer dwa zacząłem czuć się tak, jak myślałem, że powinienem się czuć przez cały czas.

Narkotyki zrobiliby to samo, ale wymagali takiego zaangażowania - dwie w nocy, transakcje z ludźmi, których nie znałem, dealerzy odmawiający oddzwonienia. Po urodzeniu Avy byłem amatorem narkotyków. W końcu byłem kurwa dorosłą matką . Oczywiście, że nie chcę ciosu.

Czekaj. Ale czy ktoś go ma?

Bardziej realistycznie, tym, co uratowało mnie przed narkotykami, było to, że mieszkałem na ranczu dziesięć mil od zbyt waniliowego miasteczka uniwersyteckiego, gdzie „imprezowanie” wyglądało jak dziewiętnaście lat -starzeni robią stojaki na beczki, a nie kokainy w kabinach w łazience.

A ja nie szukałem narkotyków, ponieważ miałem alkohol, co wystarczyło - głównie dlatego, że był niezawodny. Możesz dostać kiepską torebkę. Nie mogłeś dostać złego uchwytu Grey Goose. Poza tym wszyscy pili. Mógłbym trzymać się alkoholu, jakby to był mój ostatni oddech, ale dopóki ukrywałam desperację, świat zakładał, że funkcjonuję po matce, a nawet wyrafinowany. Uwierzyliby w połysk śmiechu i uśmiechów, o ile nigdy nie wyglądałem na zbyt spragnionego lub podekscytowanego, o ile nigdy nie wyjaśniłem, że jeśli na horyzoncie pojawi się nieprzerwane picie, gdybym wiedział, że alkohol wkrótce wleje się w szczeliny mojej psychiki, dusza i serce, poradziłbym sobie ze wszystkim - nawet z moimi stęchlymi dniami i zbyt młodym mężem, który wyjeżdżał rano, i dzieckiem wysysającym moje życie martwe i suche, jednocześnie sprawiając, że jest ono nieskończenie bardziej warte życia, głębokie i jasne.

Trzymałem się tego, pijąc i kochając. Jej małe palce z dołeczkami.

Kiedy Ava miała około sześciu miesięcy, myślałem, że znalazłem swój własny rytm w niekończącym się rytmie macierzyństwa, być może nawet poza białymi Rosjanami i niezłomnym zaprzeczeniem. Zacząłem znowu ćwiczyć i pisać. Szukałem w szkołach magisterskich studiów magisterskich w języku angielskim i znalazłem przyjaciela w moim wieku z dzieckiem.

Ale pewnego ranka, kiedy Ava drzemała, siedziałem sam na ranczu, otoczony zabawkami, kocami i pieluchami obok elektronicznej niani dudniącej i chrapiącej, i otworzyłem e-mail od mojego brata. Kliknąłem na jego zdjęcie w białym fartuchu lekarza, szeroko uśmiechając się pierwszego dnia studiów medycznych na jednym z najlepszych uniwersytetów w Ameryce. Moje oczy wpatrywały się w jego dumne, pełne nadziei oczy, rozległe wypielęgnowane trawniki, stary budynek z czerwonej cegły w sali lekarskiej. Pomyślałem o nowych latach szkolnych, semestrach w college'u - długopisach (i zawsze chciałem mieć niebieski kolor), pustych zeszytach, literaturze na półkach z jej szalonymi, przełomowymi pomysłami.

Początek. Był na początku. Byłem u kresu.

Prześledziłem każdą linię jego twarzy i uśmiechu. Z każdą sekundą patrzyłem, moje serce biło szybciej. Ten człowiek, mój brat, który potrafił podejmować decyzje i trzymać się ich, który nie mógł zajść w ciążę z ludźmi, których ledwo znał, ani pić za dużo każdej pieprzonej nocy. Zrobił to. Dorastając myślałem, że to będę ja. Myślałem, że wyślę tego e-maila, ale on był bezsprzecznie rządzący światem, podczas gdy ja siedziałem nieruchomo w pokoju, po którym nie mogłem się poruszać. Nie mogłem nawet znaleźć jego ścian. Po prostu widziałem czarny.

Gdyby ktoś wszedł do tego pokoju w tej samej chwili, wbiegłbym na górę, gdy usłyszałem, że drzwi się otwierają, żeby nie zobaczył, jak płaczę. Gdybym nie mógł tego zrozumieć na czas, przetarłbym twarz ręką i zaśmiałbym się, że właśnie przeczytałem coś smutnego, ale nie spodobałoby mi się to kłamstwo, ponieważ sprawiłoby, że wyglądałbym na nadmiernie emocjonalną kobietę. Kiedy inni płakali wokół mnie, chciałem, żeby natychmiast przestali, ponieważ czułem się zmuszony do powiedzenia czegoś wspierającego, ale mogłem tylko pomyśleć o „Zbierz to razem, proszę”. Lub „Chcesz koktajl?” Kiedy ogarnął mnie smutek, świadomie wciskałem go w zaciśnięte pięści, krzyki i dramatyczne odejścia, ale nigdy do łez.

I tak nikt nie mógł powiedzieć, żeby to naprawić dla mnie, dać mi nowy sposób patrzeć na to, załatać dziurę w mózgu lub sercu, abym mógł się podnieść i kontynuować. Nie pozwoliłbym im nawet spróbować. Nie przyznałabym się, jak żałośnie czułam się siedząc tam, jak mała w cieniu fotografii. Chwaliłbym się. Powiedziałbym, że niedługo idę na studia. Wyprostowałbym ramiona i zachowywałbym się, jakbym miał dokąd pójść.

Ale tego popołudnia na tym krześle, kiedy patrzyłem na mojego brata, moje ciało się trzęsło i łzy płynęły wbrew mojej woli. To? To nie może być to. To nie może być moje życie. Nie teraz, w wieku dwudziestu dwóch lat. Płakanie w ten sposób było zaskakujące. Nie pamiętałem, żebym to robił wcześniej. Płakałam ciężko, aż dziecko znowu zapłakało, chcąc znowu ssać.

Nie wróciłam do myślenia, że ​​znalazłam rowek. Dni zaczęły się rozmywać.

Czy jestem ubrany? Czy jestem kiedykolwiek ubrany? Ile czasu minie, zanim Mac wróci do domu? Jak długo będę mógł iść do szkoły średniej? Jak długo do obiadu? Ile czasu minie do końca macierzyństwa, a przynajmniej do wina? Gdybym nie był tutaj o drugiej po południu W mojej piżamie byłbym prawnikiem, pisarzem lub kimś, co przynajmniej trochę się liczyło. Byłbym młody i gorący. Bawiłbym się. Podróżowałbym po świecie. Zrobiłbym coś. Ale ja bym tego nie zrobił. Muszę iść. Muszę się uwolnić.

A potem jej spocona głowa, opuchnięte oczy i zaróżowione policzki wysyłały uśmiechnięte ciepło do moich kości i pomyślałbym: nigdy cię nie opuszczaj, mała. Dzięki Bogu za ciebie.

Kontynuuj. Zmień pieluchę. Wziąć prysznic. Zrobić obiad. Nalej kolejną szklankę.

Próbowałem powiedzieć Macowi, że ledwo działam. Próbowałam mu powiedzieć, że moje życie legło w gruzach, że nie jestem już sobą ani człowiekiem, i czasami żałowałam, że nie zostałam matką.

W odpowiedzi poszedł do pracy.

Potem wrócił do domu. Robiliśmy to wielokrotnie.

W moje dwudzieste trzecie urodziny wtoczył się z rzeźni wyczerpany, cuchnąc kozimi wnętrznościami, i szybko zdałem sobie sprawę, że nie zaplanował niczego na świętowanie. Wpadłem w spektakularny napad złości, zanim zaciągnąłem nas na kolację, gdzie prawie zasnął przy stole i mój stan powrócił. Jednak w tych warunkach nie miał szans na odpowiednie wykonanie. Myślał, że idziemy na obiad. Myślałem, że naprawiamy moje życie.




Gugi Health: Improve your health, one day at a time!


A thumbnail image

Barbie wprowadza na rynek 14 nowych lalek Badass wzorowanych na współczesnych kobietach

W samą porę na Międzynarodowy Dzień Kobiet Barbie wprowadza nową linię lalek …

A thumbnail image

Bateria guzikowa wypaliła dziurę w przełyku małego dziecka, a jego rodzice dzielą się swoją straszną historią

Para z Connecticut ostrzega przed niebezpieczeństwem małych baterii guzikowych w …

A thumbnail image

Bebe Rexha on Dating in the Spotlight and Defining Her Sexuality: „I Consider Myself Fluid”

Dla Bebe Rexha dzieją się wielkie rzeczy. 29-latka wybuchła pod koniec 2017 roku …